środa, 2 czerwca 2010

Dzisiaj awans, jutro podwyżka! – Jolanta Valentin


Jeśli dzisiaj środa, to mamy premierę.

 tej książce znajdziesz strategie błyskawicznego awansu, które w Polsce jeszcze nie były publikowane.
Z jakich powodów zabiega się o awans? Myślę, że są dwa podstawowe: satysfakcja i pieniądze. Stąd każda rada jak to zdobyć, okazuje się cenna i dla ducha i dla ciała.
Zapoznaj się z fragmentem „Dzisiaj awans, jutro podwyżka!”:



„Krok III Odkryj to, co najważniejsze
Skąd bierze się frustracja w pracy? Skąd dąsy i narzekania? Pewnie nie raz słyszałeś kolegów i koleżanki dopominających się o podwyżkę. Czy to przy kawie, czy przy biurku. Zdarza się, że osoby, które najbardziej narzekają na pracodawcę, najmniej przykładają się do pracy.
Tymczasem nie wynagradza się za to, że ktoś uważa, że mu się należy, ale za wyniki.
Nawet jeżeli nie pracujesz na stanowisku sprzedażowym, Twoja praca pośrednio bądź bezpośrednio przekłada się na zadowolenie klientów i na większe lub mniejsze zamówienia.
Patrz na swoje miejsce w firmie szerzej niż tylko przez pryzmat Twojego stanowiska. Zastanów się, jaka jest w niej Twoja rola. Jak poprzez swoją pracę przyczyniasz się do lepszych wyników przedsiębiorstwa, w którym jesteś zatrudniony. Które z Twoich działań będą cieszyć się większym poklaskiem. Inaczej, które z nich przyniosą mu bardziej lukratywny kontrakt. Celem każdej firmy jest wypracowanie zysku. Wartościowym pracownikiem jest ta osoba, która przyniesie dochód przekraczający jej wynagrodzenie.
W Sztuce wojny, której autorem jest Chin-Ning Chu, przeczytasz: „Tylko wtedy będziesz popularna jak królowa, kiedy zasilisz firmę sumą godną królowej”.
Zdanie to może brzmieć równie dobrze w taki sposób: „Tylko wtedy będziesz popularny jak król, kiedy zasilisz firmę sumą godną króla”.
Jeżeli będziesz pracować tak, by przysporzyć pracodawcy jak najwięcej zysków, będziesz w stanie szybciej awansować, a w razie koniecznych przesunięć zachowasz swoje stanowisko.
Usunięcie cennego pracownika byłoby dla firmy podcięciem gałęzi, na której się opiera. I jak sam się dobrze domyślasz, zdaje sobie ona świetnie z tego sprawę. W pracy nie chodzi o intencje, nie chodzi o to, jak kto się stara, ale najważniejsze jest, jak wkład danej osoby przekłada się na wyniki przedsiębiorstwa.
Jeżeli w ten sposób spojrzysz na swoje stanowisko, będziesz instynktownie wiedzieć, które z Twoich posunięć są dobre, a które nie. Które przybliżą Cię do awansu lub podwyżki, a które zatrzymają Twoją karierę w miejscu.


Teoria gry

O pracy (zwłaszcza tej w korporacji) specjaliści piszą jako o grze.
Wyobraź sobie, że w firmie, podobnie jak w grze, są granice, gracze i zasady. W każdej jednostce organizacyjnej, w każdym przedsiębiorstwie są inne zasady. Przechodząc z jednego miejsca do drugiego, od jednego szefa do drugiego, zmieniasz pole i zasady gry. Aby się sprawdzić, musisz poznać je i granice.
Dzięki temu będziesz w stanie zdecydować, kiedy będzie warto wyjść poza boisko.
Jakie ma to dla Ciebie znaczenie? Każdej firmy trzeba się uczyć od nowa. Nie wystarczy postępować według wcześniej utartych wzorców, by odnieść sukces. Ciągle trzeba mieć na uwadze zmieniające się warunki. Dobrze jest umieć szybko na nie reagować.
Patrząc na środowisko pracy jak na pole gry, zauważysz, że te osoby, które postępują zbyt ostro i przekraczają granice, mogą zostać z niego wyproszone.
Po drugiej strony są ci, którzy grają zbyt ostrożnie. Można mieć wrażenie, że na boisku zajęli mały obszar, w którym się poruszają. Marzą o tym, by któregoś dnia coś w ich pracy się zmieniło, ale nie widzą, że sami zamknęli się w zbyt wąskich granicach. Są uwięzieni na własnym podwórku. Takie osoby mogą latami tkwić w tej samej instytucji bądź na tym samym stanowisku. Czasami będą narzekać, ale same nie będą działać, by zmienić swoją pozycję, bojąc się podejmować ryzyko.
Tymczasem tutaj chodzi o to, by grać w ramach pola, ale na jego skraju.
A każda zmiana czy decyzja niesie z sobą jakieś ryzyko. Dlatego naucz się je podejmować.
Według Lois P. Frankel najbardziej pożądani pracownicy to tacy, którzy wiedzą, gdzie leżą granice. Kiedy się do nich przybliżają, a kiedy oddalają. Grają w korporacyjną grę z użyciem skalkulowanego ryzyka oraz nie popełniają błędów sabotujących ich pozycję.
Tymi błędami są według Frankel:

• Niedocenianie znaczenia innych pracowników.
• Bycie nieefektywnym członkiem zespołu.
• Nieprzykładanie należytej wagi do ubioru i sposobu komunikowania się.
• Ograniczona inteligencja emocjonalna i bycie antypatycznym.
• Trudność we współpracy z autorytetem.
• Myślenie strategiczne i dbałość o szczegóły — osoby, które odnoszą sukces, umieją łączyć myślenie strategiczne z dbaniem o szczegóły.
• Obojętność wobec klientów.
• Alienacja w stosunku do współpracowników.
• Jaki z tego wniosek? Aby odnieść sukces w pracy:
• Zwracaj uwagę na otaczające Cię osoby.
• Bądź dobrym członkiem zespołu.
• Odpowiednio się ubieraj i komunikuj.
• Rozwijaj i podnoś poziom inteligencji emocjonalnej;
• Bądź sympatyczny.
• Ucz się swojego przełożonego i miej z nim dobre relacje.
• Myśl strategicznie, a tam, gdzie trzeba, zwracaj uwagę na szczegóły.
Dbaj o dobre relacje z klientami.
Efektywnie pracuj z innymi.
Naucz się podejmować ryzyko
Jeżeli jesteś taką zamkniętą na swoim podwórku osobą, postanów, że zaczniesz ryzykować. Rób to małymi kroczkami.
Taka umiejętność w określonych ramach jest nieodzowna na każdym stanowisku wymagającym podejmowania indywidualnych decyzji. Poniżej poznasz kilka zasad, które
pomogą Ci zmierzyć się z ryzykiem. W pracy powinno być ono skalkulowane. Takie, które opiera się w większym stopniu na faktach i danych, a w mniejszym na Twojej intuicji.
Zacznij od drobnych rzeczy. Przykładowo, kiedy ktoś prosi Cię o opinię, a Twoje zdanie różni się od poglądów tej osoby, odważ się. Powiedz, co myślisz.
Jeśli masz wokół siebie ludzi pewnych siebie i rezolutnych i ciągle czekasz cierpliwie na swoją kolej, zaryzykuj i sam włącz się do dyskusji.
Gdy musisz postanowić coś, co wiąże się z groźnymi konsekwencjami, zastanów się nad argumentami przemawiającymi za i przeciw. Zrób listę. Z jednej strony nanieś na niej pozytywne, a z drugiej strony możliwe negatywne skutki Twojej decyzji. Więcej na temat jej podejmowania znajdziesz w kroku piątym opracowania.
Kiedy się czegoś podejmujesz, pamiętaj, by przeprowadzane przez Ciebie przedsięwzięcie było zgodne z misją, celami i wartościami organizacji, w której pracujesz.

Przed postawieniem ryzykownego kroku zadaj sobie kilka pytań:
• Jakie są Twoje informacje, dane i doświadczenie, które dają Ci przekonanie o tym, że warto podjąć ryzyko w danej sytuacji?
• Jaki przewidujesz potencjalny zysk z podjęcia tego ryzyka?
• Jakie minusy niesie z sobą ta decyzja?
• Jakie dodatkowe informacje są potrzebne, by nie była ona hazardem, a ryzykiem skalkulowanym?
• Czy będziesz w stanie pogodzić się z jej ewentualnymi negatywnymi skutkami?
• Czyja pomoc jest konieczna, by zwiększyć prawdopodobieństwo zamierzonych przez Ciebie rezultatów?

Na początku zadbaj o pole do manewru. Są decyzje, których pozytywne skutki będą widoczne dopiero po jakimś czasie.
Zamiast zakładać, że od razu wszystko będzie świetnie działać, warto wcześniej to uwzględnić. Jeśli od razu po wprowadzeniu zmian coś nie będzie funkcjonowało tak, jak trzeba, w stu procentach nie oznacza to źle podjętej decyzji. Zdaj sobie sprawę z tego, że niepodejmowanie ryzyka też jest ryzykiem. Jeżeli się go obawiasz, zacznij od drobnych decyzji, które mają duże prawdopodobieństwo powodzenia.
Zanim coś zrobisz, zastanów się, czy dana kwestia jest warta, by nadstawiać za nią kark. Zbyt szybkie i nieprzemyślane decyzje mogą spowodować, że przez innych będziesz odbierany jako osoba nieobliczalna.
Kiedy ryzykujesz, znajdź balans pomiędzy zabieganiem o opinię i poparcie innych, a samodzielnym podejmowaniem decyzji. Jej odkładanie na później świadczy o braku tej ostatniej umiejętności. Zastanów się, czy dane działanie jest odwracalne, czy też nie.
Najgorzej podejmować ryzyko, kiedy nie masz najmniejszej kontroli nad powodzeniem przedsięwzięcia. Ostatnią zasadą omawianego problemu jest zaplanowanie działań na wypadek porażki. W razie gdyby jakaś decyzja była błędna, powinieneś, jak radzi Lois P. Frankel:

Umieć przyjąć odpowiedzialność za niepowodzenie.

Zastanowić się, czego się nauczyłeś na tym błędzie.

Przedstawić wyniki przełożonym.

Czy awansują tylko nieomylni?

Czy przeszło Ci przez myśl, że inne osoby są zdolniejsze, lepsze, efektywniejsze niż Ty? Czy wydaje Ci się, że nie popełniają one błędów, a Tobie to się czasem zdarza?
Jest to przecież naturalny etap w procesie uczenia się lub stawania lepszym. Liczy się to, jak reagujesz, kiedy popełnisz błąd. Czy zachowujesz spokój i myślisz o rozwiązaniu tej sytuacji?
Im więcej decyzji przyjdzie Ci podjąć, tym wyższe będzie prawdopodobieństwo popełnienia błędu.
Kiedy tak się zdarzy, postępuj według trzech zasad:


• Przyjmij odpowiedzialność za porażkę.


• Wyciągnij wnioski.


• Przedstaw wyniki osobom, którym składasz raport z wykonywanych zadań.


• Zawsze ucz się na popełnionych błędach. Na to, czy odrobisz lekcję, będą zwracać uwagę Twoi przełożeni.

Każdy awans wiąże się z większym ryzykiem i odpowiedzialnością. Mądrze jest więc promować osoby, które solidnie podchodzą do wykonywanych zadań, a kiedy zdarzy im się popełnić błąd, traktują to jako nauczkę na przyszłość.

Jeśli nie popełniasz błędów, za mało pracujesz nad problemem. I to jest największy błąd.
Frank Wilczek

Znany alpinista dodaje:
Robienie błędów i ich korygowanie wspiera siłę innowacji.
Reinhold Messner

Dlaczego chcesz awansować?

Co kieruje Twoimi poczynaniami? Jakie są pobudki Twoich działań? Czy zależy Ci na karierze z uwagi na swoje ego bądź z desperacji?
Awans to wspaniała rzecz. Radość z jego otrzymania jest tym większa, im bardziej jesteś w swoich działaniach wierny sobie. Swoim przekonaniom, swoim wartościom.
Kiedy wykonywane zadanie ma dla Ciebie sens i sprawia Ci radość, to będziesz się w nim spełniać. Otrzymane przez Ciebie zlecenia będą nowymi wyzwaniami, a nie brzemieniem.
Kierując się chciwością, można prowadzoną przez siebie firmę wpędzić w finansowe tarapaty. Kierując się dobrem klienta, można zwiększyć popularność przedsiębiorstwa i, co za tym idzie, zyski.
W momencie kiedy chcesz awansować dla samego wyższego stanowiska, po jego osiągnięciu zaczniesz szukać innego celu.
Jeżeli zależy Ci na tym, ponieważ chcesz zyskać doświadczenie i się rozwijać, po otrzymaniu awansu Twój cel nie zniknie.
Będzie on dla Ciebie początkiem drogi do dalszych sukcesów.
Rób to, co kochasz. Im więcej radości będą Ci sprawiać nowe zadania, tym więcej będziesz mieć motywacji do ich wykonywania. Innymi słowy, jeżeli będziesz pracować z pasją, staniesz się bardziej pewny siebie i zbliżysz się do zamierzonego celu.”
Pamiętaj, że planowanie kariery i awansu nie jest domeną tylko i wyłącznie pracowników dużych korporacji! Ty również możesz, a nawet powinieneś to zrobić."

Dlaczego jedni stoją w miejscu, a drudzy wspinają się po szczeblach kariery zawodowej?
W jakiej jesteś grupie? W „Dzisiaj awans, jutro podwyżka!” znajdziesz rady jak awansować i zdobyć podwyżkę.